Posty

Wyświetlanie postów z czerwiec, 2020

Akt.

Najpierw myślą wielcy , potem rzucą coś na prędce i masz sklerykafacessssssss😉. Religia jest wytworem społecznym, niezależnym od jednostki, co więcej, że przedmiotem czci w każdej religii jest samo społeczeństwo ,tak naprawdę to wygodne , samonapędzające się perpetum mobile.  Nie interesuje mnie treść wierzeń, np. odniesienie do bóstwa czy innych nadprzyrodzonych istot czy rzeczy, ale rola jaką wierzenia spełniają dla społeczeństwa. Podział na rzeczy święte (sacrum) i codzienne (profanum) istnieje w świadomości aktorów społecznych. Tak aktorów , mistrzów mistyfikacji i teatru w celu manipulacji dla osiągnięcia zaplanowanych korzyści i tak jesteśmy w kościele sklerykalizowanym AMEN . Vivaista.

Ponoć.

Ponoć . Poszedł na górę pośrednik , ponoć z Bogiem rozmawiał i receptę gotową przyniósł . Ponoć  Bóg w swej mądrości , w swej nieskończoności , w swym miłosierdziu , do grzechu pychy przed samym sobą , zobowiązał pośrednika i modlitwę nakazał . ,, Wierzę w jednego Boga …… i tak dalej ….?  Ponoć ,Bóg chce być uwielbiany , ponoć pragnie być wychwalany , ponoć wiara w to , to grzech pychy . Ponoć wyznawco myślisz iż klepiąc bezmyślnie pacierze do Boga się zbliżasz , ponoć . Otóż nic nie zrozumiałeś  , i manipulowany jesteś przez sklerykalizowanego duchownego pośrednika od zarania i po wsze czasy tak pozostanie . Ponoć myśl Twoja jest niezniewolonym łącznikiem Boskim . Ponoć . Myśl gdzie swe prośby kierujesz i do kogo , myśl czy ku światłości wiekuistej dryfujesz . Ponoć . Ponoć Bóg grzech pychy chciał popełnić , przed samym sobą , uwielbienie Ci nakazując , oj NAIWNY JAK GOLIAT WE MGLE JESTEŚ 😉 Vivaista.

Warto ...?

Religia jest dla ludzi mądrych , jeżeli chcesz być, głupkowatym wyznawcom cynizmu i cwaniactwa,  to nie używaj do przykrywania swej ułomności religii. Samoistnie kieruj się w stronę ,,światłości wiekuistej ,, potocznie wiedzą zwaną, a zrozumiesz iż kościół Cię nie naprawi a knajpa nie zepsuje .  Vivaista.

Miejsce na ziemi .

Jest takie miejsce na ziemi , i to nie żart ,gdzie zabobon cieniem się ściele i rzeczy dziwne narzuca.Przesąd, zabobon – bezpodstawna, uparcie żywiona i niewrażliwa na argumentację wiara w istnienie pierdolenie o cwaniactwie o związku,przyczynowo-skutkowego między danymi zdarzeniami. Wypływać ona może ze stereotypów zakorzenionych w tradycji i kulturze,potocznie dla niepoznaki konserwatyzmem nazwanych. Jest pozbawiona racjonalnych podstaw i niemożliwa do weryfikacji. Najczęściej jest pozostałością dawnego systemu wierzeń wymieszanego z indoktrynacją sklerykalizowanych pośredników, uważanego za przestarzałe formy magii, przejawy ciemnoty i zacofania. A i pojęcie patriotyzmu zmanipulowanego .  Nazwa „zabobon” pochodzi od bobonienia – niewyraźnego, mrukliwego sposobu wypowiadania słów przez wróżbitów w trakcie obrzędów kultowych. Tutaj z kolei możemy zwrócić uwagę , na bełkotliwy sposób przemawiania liderów na antenie sklerykalizowanych mass mediów , jak A. Macierewicz , Kaczyński , Rydzy